Od fat do skinny
Czyli jak przestałam się sobie podobać
To wszystko stało się bardzo szybko... nawet nie jestem w stanie przypomnieć sobie kiedy dokładnie. Nagle zaczęłam zwracać uwagę na moje ciało, czego praktycznie nigdy nie robiła. Już wcześniej miałam "lekki" kompleks ze swoim wzrostem - 163 cm w wieku 15 lat - a słysząc praktycznie od każdego "Ale jesteś niska!" po prostu miałam wsztstkiego dosyć.
Potem do tego wszytskiego doszły jeszcze nogi, brzuch i ramiona. Zaczęłam przeglądać się codziennie w lustrze załamując się nad swoją sylwetką. Ważę 55,4 przy wzroście jak już wspominałam 163 cm. Może to nie jest jakoś bardzo dużo, ale po prostu chcę schudnąć i wyglądać o wiele lepiej... z resztą rozumiecie.
Piszę bloga, bo doskonale wiem, że nie mam wystarczająco silnej woli. Mam madzieję, że mi motylki pomożecie❤ Będę starała się wrzucać posty codziennie, z wykazem co jadłam i robiłam danego dnia. Zapraszam was bardzo do czytania mojego nowo powstałego "bloga" (jeśli można to tak nazwać), chciałabym was bliżej poznać, poznać waszą historię z naszą przyjaciółką Aną ipt.
Strasznie nudny ten pierwszy post wyszedł... ale zapewniam wam, że kolejne już takie nie będą!❤ Trzymajcie się chudo!
xx
Bycie niską ma przecież wiele zalet, choćby np. kupowanie spodni - 7/8 pasują jak długie, a dziewczyny 1,8 m sobie ich nie naciągną ^^. I zawsze facet jest wyższy niż Ty. Łatwiej też załatwić sprawy w urzędach... Powodzenia w odchudzaniu.
OdpowiedzUsuńMasz rację, w sumie się już tym pogodziłam i mi to nie przeszkadza, ale jak widać inni ludzie mają z tym problem. Dzięki za wsparcie😘
UsuńHej ♥
OdpowiedzUsuńPowiększ troszeczkę czcionkę w poście ;) W ustawieniach szablonu.
Kurde. I tak rodzą się kompleksy. 163 to nie jest super niska osoba. Powiedziałabym, że jest średnia. Ale oczywiście każdy musi pieprzyć, że jest niska. Dla mnie niska osoba to poniżej 160 cm... Ale nie martw się. Ja mam 166.5 i też jestem dla wielu osób niska. Super uczucie -.- Wiem co czujesz niestety :/ Ale mogę cię pocieszyć, że przez 3 lata LO nagle na koniec podrosłam 1 cm xD
Ważę podobnie a jestem ciut wyższa więc możliwe, że wyglądamy podobnie. Po sobie wiem, że jest co zrzucać.
Jeśli chcesz poznać moją historię to na blogu mam wszystko opisane.
xoxo
Właśnie jeśli chodzi o czcionkę próbowałam, ale niestety nie mogłam jej powiększyć😕 nie wiem dlaczego. Można powiedzieć , że osobiście pogodziłam się ze swoim wzrostem, przecież są osoby jeszcze niższe. Staram się już tak bardzo nie zwracać na komentarze innych, ale nie jest to takie proste jak się wydaje.Dziękuję za wsparcie i gratuluję 1 cm!😅💕
Usuń